Ostatni przed wyjazdem rzut oka na okolicę…
Nie da się ukryć – pogoda w tych ostatnich dniach obozu wcale nas nie rozpieszcza. W zasadzie kradniemy promyki słońca i każdą bezdeszczową chwilę staramy się spędzać na świeżym powietrzu. Dziś – choć poranek był smutny i deszczowy – to koło południa dało znać o sobie słońce. To wystarczyło, by wybrać się na pobliską Gubałówkę.