Świętujemy i dziękujemy…
Czwartek po Niedzieli Zesłania Ducha Świętego to w Kościele Święto Jezusa Chrystusa Najwyższego i Wiecznego Kapłana. To dzień, w którym dziękujemy Panu Jezusowi także za to, że powołuje kolejne rzesze apostołów do posługi w swoim Kościele.
Chcę wykorzystać to dzisiejsze Święto i podziękować wszystkim, którzy modlą się za kapłanów, a szczególnie tym wszystkim, którzy modlą się za mnie. Nie mam wątpliwości, że to dzięki tym wszystkim modlitwom chcę i umiem cieszyć się moim kapłaństwem i że dzięki nim Pan sprawia, że po każdym życiowym zakręcie (przez dziesięć lat kapłaństwa trochę ich było 🙂 ) znów człowiek wraca na właściwe tory.
Pewnie dopiero po tamtej stronie życia dowiemy się, jak bardzo nasze modlitwy pomagały innym. Trwając więc w oczekiwaniu na to objawienie się mocy naszych pacierzy już dziś z głębi serducha dziękuję tym, którzy o mnie pamiętają. Ja też odwdzięczam się pamięcią w modlitwie, szczególnie w czasie moich prywatnych audiencji przed Najświętszym Sakramentem.