Obóz narciarski – dzień VI
Dziś już ostatni dzień na stoku. Pewnie dlatego wszyscy, mimo kilku mniejszych i większych kontuzji, postanowili wyszaleć się do końca.
Czytaj dalejDziś już ostatni dzień na stoku. Pewnie dlatego wszyscy, mimo kilku mniejszych i większych kontuzji, postanowili wyszaleć się do końca.
Czytaj dalejModlitwa ma wielką moc. Wydawało się, że poranny deszcz i całkiem nie mały wiatr pokrzyżują nam dziś plany i na
Czytaj dalejNo cóż… Nikt nikomu nie obiecał, że zawsze będzie łatwo i zawsze z górki. Dziś czasem z górki było. Miejscami
Czytaj dalejZ każdym dniem przekonuję się, jak wiele otrzymujemy od Bożej Opatrzności. Także w czasie naszego obozu. Trzeci dzień naszego wypoczynku
Czytaj dalejDrugi dzień naszego obozu przeżyliśmy bardzo aktywnie. Najpierw kilka godzin spędzonych na stoku (istne białe szaleństwo), później obiad, trochę wyciszenia
Czytaj dalejJakiś czas temu pomyślałem, że grzechem zaniedbania byłoby nie wykorzystać ostatnich dni ferii na jakiś ciekawy wyjazd poza zasięg krakowskiego
Czytaj dalejOd kilku tygodni czekałem na tę książkę. Wczoraj w końcu ją zdobyłem (29,9o !!!). I czytam… ,,Miłosierdzie w imię Boga”
Czytaj dalej