Błogosławcie a nie złorzeczcie…
Opisując moje niedawne spotkanie z pewnym kierowcą na przejściu dla pieszych (zob. wpis pt: Cieszyli się, że są godni cierpieć
Czytaj dalejOpisując moje niedawne spotkanie z pewnym kierowcą na przejściu dla pieszych (zob. wpis pt: Cieszyli się, że są godni cierpieć
Czytaj dalej