Świadectwo…
,,Z całej siły odbiłem się od podłogi. Poczułem powiew powietrza i zobaczyłem uciekającą jezdnię. Potem szarpnięcie marynarki. Czyli próbowali mnie zatrzymać. Upadłem na jezdnię. Uderzyłem o nią kajdankami. Czuję, jak asfalt zdziera mi skórę z ciała. Miałem wrażenie, że kości rozsypią się zaraz w drobny mak.”
8 stycznia 2021 r., w wieku 79 lat zmarł Waldemar Chrostowski, przyjaciel i kierowca bł. ks. Jerzego Popiełuszki, świadek jego porwania przez Służby Bezpieczeństwa, działacz NSZZ „Solidarność”. W 1991 roku wydał książkę pt. ,,Świadectwo.” Jego odejście zmotywowało mnie do lektury.
Polecam. To nie tylko bardzo ciekawa historia pewnej przyjaźni, ale także dokument relacjonujący to, co przeszło do historii jako tzw. proces toruński.