Aż po zmartwychwstanie…

Jezu mój i Zbawicielu!

Nie daj mi nigdy zapomnieć o tym, co dla mnie wycierpiałeś.
Nie daj mi zapomnieć udręki, w której z miłości do mnie konałeś.

Bądź zawsze ze mną, wspieraj mnie, błogosław
A gdy będzie trudno – na mej drodze postaw
Cyrenejczyków.

Chcę razem z nimi iść za Tobą, Panie,
Krzyż swój dźwigając – aż po zmartwychwstanie.

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.