Bóg nie stworzył nas robotami… (Mt 7,6.12-14)

Wiele rzeczy w chrześcijaństwie powinno nas zachwycać. Choćby to, że jako dzieci Boże możemy spotykać się z Ojcem w każdej chwili naszego życia. W każdym momencie możemy z Nim rozmawiać. Bez żadnego wcześniejszego umawiania się, bez ustalania terminów i miejsc, bez konieczności zapisywania sobie czegokolwiek w kalendarzu.

Bóg zawsze ma dla mnie czas. Każdy, kto na co dzień doświadcza tej niezwykłej  prawdy, powinien się tym stwierdzeniem prawdziwie zachwycić.

Jednym z kolejnych przedmiotów naszego zachwytu powinna być także wynikająca z dzisiejszej Ewangelii prawda o tym, że mamy przed sobą dwie bramy: wąską i szeroką. I to, co jest w tym wszystkim najważniejsze – każdy z nas ma wybór. Każdy z nas może decydować o tym, którą bramę i którą drogę do bramy wybierze.

Bóg nie stworzył nas robotami. Nie zaprogramował nas na tzw. właściwe wybory. Nie zakodował w nas żadnego GPS – a, który bezbłędnie będzie nas prowadził do Niego. Przeciwnie, każdy z nas może i musi dokonywać wyborów. Sam, na własną rękę. A to znaczy, że wraz z decyzją możemy i musimy brać na siebie także konsekwencje naszych wyborów.

Wolność jest darem Pana Boga. Umiejętność właściwego z niej korzystania jest łaską.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.