By prowokować refleksję…

Ewangelia wg św. Jana 6,52-59.

Żydzi sprzeczali się między sobą, mówiąc: «Jak On może nam dać swoje ciało do jedzenia?»Rzekł do nich Jezus: «Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Jeżeli nie będziecie jedli Ciała Syna Człowieczego ani pili Krwi Jego, nie będziecie mieli życia w sobie. Kto spożywa moje Ciało i pije moją Krew, ma życie wieczne, a Ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym. Ciało moje jest prawdziwym pokarmem, a Krew moja jest prawdziwym napojem. Kto spożywa moje Ciało i Krew moją pije, trwa we Mnie, a Ja w nim. Jak Mnie posłał żyjący Ojciec, a Ja żyję przez Ojca, tak i ten, kto Mnie spożywa, będzie żył przeze Mnie. To jest chleb, który z nieba zstąpił – nie jest on taki jak ten, który jedli wasi przodkowie, a poumierali. Kto spożywa ten chleb, będzie żył na wieki». To powiedział, nauczając w synagodze w Kafarnaum.

Beniamin Franklin powiedział kiedyś: Człowiek mądry więcej uczy się od swoich wrogów, niż człowiek głupi od swoich przyjaciół. Okażmy się więc dziś mądrymi i zastanówmy się nad tym, czego możemy nauczyć się od… Żydów. Nie nam dane jest osądzać i oceniać, ale faktem jest, że Pan Jezus nie miał z nimi łatwo. Byli do Niego wrogo nastawieni.

To, co warto zauważyć i podkreślić patrząc na Żydów to fakt, że oni rozmawiają ze sobą o tym, co od Jezusa słyszą. Więcej nawet, Ewangelista zapisał, że ,,Żydzi sprzeczali się między sobą, mówiąc: Jak On może nam dać swoje ciało do jedzenia?” Rozmawiali, słuchali, dyskutowali, kwestionowali, zadawali pytania, szukali odpowiedzi, sprzeczali się…

To jest właśnie to, czego brakuje dziś wielu chrześcijanom. Jakże wielu w sprawach wiary dziś już nie podejmuje żadnej refleksji. Nie mówiąc już o tym, że w życiu wielu chrześcijan brakuje jakiejkolwiek dyskusji o Bogu, stawiania pytań na temat wiary i szukania na nie odpowiedzi. Obojętność na Jezusa i na głoszone przez Niego prawdy gorsza jest nieraz niż bycie w jawnej opozycji do Niego.

Obojętność na sprawy wiary już dawno powinniśmy wpisać na listę siedmiu grzechów głównych. By budzić sumienia, by prowokować refleksję, by do końca nie zagubić miłości.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.