Do domu wracam…
Czas biegnie naprawdę szybko… Luty zacząłem na rekolekcjach w Jeleniej Górze, potem ferie w Łapszach Niżnych. A teraz… Teraz siedzę sobie wygodnie w pendolino (jak zawsze w wagonie siódmym czyli w ,,strefie ciszy”), wracając z rodzinnych stron po tygodniowym urlopie. Nie ukrywam, wypocząłem. Pora jednak wrócić do normalności. Dłuższy bowiem wypoczynek mógłby grozić popadnięciem w siódmy grzech główny i w jakąś duchową acedię. Przy piątym grzechu głównym nie będę się tutaj zatrzymywał 🙂 W tym temacie na swoje usprawiedliwienie mam tyle, że przecież byłem u Mamy. Zresztą – jak żartobliwie mawia jeden z biskupów: ,,Gdyby nie obżarstwo, nie miałbym się z czego spowiadać.” A tak przynajmniej mam coś na sumieniu 🙂
Wracam do starego porządku. Także w kontekście prowadzenia tego bloga. Witam więc po kilkudniowej przerwie i znów zapraszam do lektury 🙂
Jeśli to tylko obżarstwo to….Jakiś święty ten biskup A nikt go nie wkurza ? O wszystkich dobrze mówi a przynajmniej modli się za tych, których nie lubi….? Kocha zatem KAŻDEGO bliźniego? Wychodzi do ludzi ze swojej siedziby i niesie Słowo nie tylko z ambonki przy większych świętach?
Chorych i biednych nawiedza? Szuka ubogich w parafii i wspiera ich materialnie? Niektórzy żyją z renty socjalnej a ta wynosi 640zlp…Czy Biskup ma rozeznanie kto i w jakiej parafii jest w bardzo trudnej sytuacji? Czy odwiedza braci kapłanów w Domu Seniora regularnie i okazuje im swoją troskę? Tych grzechów zaniedbania jest cała lista i z nich zwykle się nie spowiadamy Oj Biskupie, Biskupie, jest sporo sposobów na grzech obżarstwa…Wystarczy wyjść do ubogich, chorych, upośledzonych, zobaczyć co oni jedzą i od razu apetyt odchodzi a sumienie się budzi…Dziś niedziela, dzień odwiedzin….Seniorzy kapłani schorowani i bezradni z pewnością ucieszą się z wizyty ks.Biskupa i opowiedzą co mogłoby ich ucieszyć i będą z wdzięczności modlić się za dobroczyńców – w ich intencjach…
DO DZIEŁA KSIĘ ŻE BISKUPIE!!!
SZCZĘŚĆ BOŻE!
No to się „om” zdenerwował…Nie udał się ks. Piotrowi żarcik 🙁
Żart wtedy dobry, jak wszystkich rozbawi…a ten nie tylko nie rozbawił, ale oburzył… i tu raczej nie o brak poczucia humoru komentującego chodzi….
Witam po przerwie!
Ten fragment z filmu „Miś” w sam raz się nadaje na komentarz do komentarzy:
https://youtu.be/djIPFMWGk-8?t=2165
„Ja w Twoim wieku nie jadłam” 😉
Dobre Kultowy Miś – dobry na wszystko. I nawet dla duchowieństwa rady dobre posiada…;)