Dziękować, dziękować, dziękować…

Dzień 2 lipca jest dla mnie dniem szczególnym. To właśnie tego dnia – dokładnie 40 lat temu – przyszedłem na świat. Wtedy – w 1982 r. – przypadał akurat pierwszy piątek miesiąca. Dziś swoje czterdzieste urodziny świętuję w pierwszą sobotę miesiąca. I to we wspomnienie Matki Bożej Licheńskiej.

Dla mnie nie jest to bez znaczenia. Wszystko to – zebrane razem – jest dla mnie jedną wielką okazją do dziękowania Panu Bogu za moje życie, za moją Rodzinę, za moje powołanie.

Zapraszam każdego i każdą z Was do podobnego dziękowania Panu Bogu. Bo przecież nie tylko każdy kolejny rok, ale także każda minuta naszego życia i każda chwila są czymś, za co powinniśmy Bogu dziękować.

Foto za PicArta.pl

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.