Dzień Męczeństwa Duchowieństwa Polskiego

Już po raz kolejny (nieprzerwanie od 2002 roku) obchodzimy w Polsce Dzień Męczeństwa Duchowieństwa Polskiego. Nie mówi się o tym powszechnie – a szkoda – ale w czasie II wojny światowej z rąk okupantów niemieckich i sowieckich zginęło prawie 3 tys. polskich duchownych. Ponad połowa z nich poddana była różnego rodzaju represjom.

kard. nominat Ignacy Jeż z Koszalina

Data tego niezwykłego wspomnienia nie jest przypadkowa. To właśnie w dniu 29 kwietnia przypada kolejna – w tym roku 74. – rocznica wyzwolenia niemieckiego obozu koncentracyjnego Dachau. Z opowiadań bpa Ignacego z Koszalina wiem, że przez ten obóz ,,przeszło” wielu kapłanów.

Wśród 108 polskich męczenników z czasów II wojny światowej, beatyfikowanych przez Jana Pawła II w 1999, znalazło się aż 46 kapłanów z KL Dachau. Ponadto papież Polak, podczas osobnych uroczystości, ogłosił błogosławionymi dwóch innych więźniów obozu: bp. Michała Kozala w 1987 r. w Warszawie i ks. Stefana Wincentego Frelichowskiego, patrona polskich harcerzy, w 1999 r. w Toruniu.

Obóz przeżyło m.in. kilku znanych później duchownych: kard. Adam Kozłowiecki – arcybiskup Lusaki, abp Kazimierz Majdański – biskup szczecińsko-kamieński, o. Marian Żelazek – misjonarz, apostoł trędowatych w Indiach i bp Ignacy Jeż (1914 – 2007). Benedykt XVI chciał uczcić bpa Jeża godnością kardynalską, zmarł on jednak w przeddzień ogłoszenia nominacji w listopadzie 2007.

Kardynał nominat nie żyje już od kilku lat. We mnie wciąż jednak żyją jego wspomnienia, których kilka razy miałem okazję słuchać i o których kiedyś czytałem. Pozostaje mieć nadzieję, że wielu młodych też zetknie się kiedyś z takimi wspomnieniami i że prawda o niemieckich obozach nigdy nie zostanie zapomniana, a Dzień Męczeństwa Duchowieństwa Polskiego będzie obchodzony z należnym Ofiarom szacunkiem i czcią.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.