Przy sławnym sklepie na sławnej ławeczce…
Chyba każdy oglądał kiedyś Ranczo. Znam takich, którzy obejrzeli kilka pierwszych odcinków i sobie odpuścili. Ale znam też takich, którzy oglądają już kolejne powtórki i swój plan dnia dostosowują do godzin emisji. I wcale nie myślę tu o księżach 🙂
Postanowiłem – wykorzystując fakt, że Jeruzal jest niedaleko Warszawy (plus/minus 80 km) – odwiedzić dziś z Rodzicami to miejsce i przekonać się osobiście o tym, co się czuje, gdy siedzi się przy sławnym sklepie na sławnej ławeczce ze sławnym napojem w ręku.