Z Bożą pomocą…
Z Bożą pomocą udało nam się wczoraj zakończyć wizytę duszpasterską. I choć kolędowe kartoteki lądują już na swoje miejsca w parafialnej kancelarii, w pamięci księży kolędników te spotkania z Parafianami rezonować będą jeszcze długo. Ja też jeszcze nie jeden raz – także na tym blogu – będę do nich wracał, bo naprawdę warto.
Tymczasem tych wszystkich, którzy przez ostatni miesiąc próbowali się do mnie dobijać w różnych sprawach informuję, że już jestem dostępny. I to aż do… 28 stycznia, bo potem wyjazd na zasłużony urlop.
Pozdrawiam wszystkich Czytających, a szczególnie naszych Parafian z Wieczystej.