Żyjemy sobie, jak się zdarzy – zrywamy kartki z kalendarzy…
Po dość absorbującym tygodniu (szkolenia BHP, Rady Pedagogiczne, wywiadówki, Pijarskie Dni Skupienia, które przez weekend prowadziłem) wszystko powoli wraca do normy. Jutro normalny dzień. Choć święta coraz bliżej, więc pewnie łatwo nie będzie.
Jutro coś więcej o Dniach Skupienia…
Rynek pracy w Polsce jest skomplikowany i coraz trudniej jest znaleźć pracę. Szukałam pracy 5 miesięcy. Mam wyższe wykształcenie, studia podyplomowe i znam język niemiecki. Były momenty, że traciłam już nadzieję i myślałam o wyjeździe