Ty tylko mnie poprowadź, Tobie powierzam mą drogę…


Czym jest dla mnie chrzest? Co to w ogóle znaczy być ochrzczonym? Do czego zobowiązuje mnie miano dziecka Bożego? Dlaczego mimo łaski chrztu doświadczam pokus i grzechów? Na te i na wiele innych pytań próbowali znaleźć odpowiedź uczestnicy Wiosennych Dni Skupienia, jakie odbywały się w miniony weekend w Krakowie.

Mimo wielu różnych obowiązków zgodziłem się te rekolekcje poprowadzić. I jak zawsze w czasie takich spotkań, i tym razem był to czas rekolekcyjnego skupienia również dla mnie. Można powiedzieć nawet, że dla mnie były to podwójne rekolekcje, bo przecież najpierw trzeba było te wszystkie mądre treści przygotować (przemyśleć, przemodlić, przetrawić), a potem trzeba było je przekazać. Stąd podwójne spotkanie z tym tematem.

Czas świetny i święty równocześnie. Dzielenie się wiarą, wspólne pochylanie się nad Słowem Bożym, towarzyszenie innym w odnajdywaniu Bożej woli. Dla takich chwil warto czasem nie przespać nocy przygotowując konferencję. Że o długich wieczornych rozmowach i spowiedziach nie wspomnę.

Bogu dzięki za ten czas. Na pewno potrzebny – szczególnie teraz, kiedy tyle różnych prac, zadań, obowiązków do wykonania. I Bogu dzięki za każdego uczestnika tych rekolekcji. Oby każdy z nich był wierny…

2 komentarze do “Ty tylko mnie poprowadź, Tobie powierzam mą drogę…

    • 29 marca 2013 o 9:56 am
      Permalink

      Zawsze można do nich wrócić… 🙂 Albo mieć PDS’a przez całe życie 🙂

      Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.