Wpuszczają nas do swojego życia…
Tak, doskonale rozumiem księży, którzy nie lubią chodzić po kolędzie. Nie będzie żadnym odkryciem napisanie, że takich księży jest całkiem
Czytaj dalejTak, doskonale rozumiem księży, którzy nie lubią chodzić po kolędzie. Nie będzie żadnym odkryciem napisanie, że takich księży jest całkiem
Czytaj dalejOd kilku tygodni mam wrażenie, że toczę jakąś nierówną walkę z uciekającym czasem. Tak, słowo ,,walka” dobrze tutaj pasuje. I
Czytaj dalejMożna powiedzieć, że od dziś wszystko wraca do normalności. Właśnie tak, bo Święta kierują się jednak trochę swoimi prawami. I
Czytaj dalejIntensywny był od rana ten mój dzisiejszy pierwszy piątek miesiąca. 6.00 – posługa w konfesjonale 7.00 – Msza św. roratnia
Czytaj dalejPewne powtarzające się w naszym życiu cyklicznie czynności uświadamiają nam prawdę o tym, że czas biegnie bardzo szybko. Przy pewnych
Czytaj dalejNa zegarze 22.40. Przed chwilą wróciłem z pilnego wezwania do umierającej. Przed blokiem dwa ambulanse na żołędziach, w mieszkaniu reanimowana
Czytaj dalejTo było dokładnie 20 lat temu. Po miesięcznym przednowicjacie w Krakowie i po kilkudniowych rekolekcjach w Rzeszowie wieczorem 11 września
Czytaj dalejDokładnie dziś mija pierwsza rocznica objęcia przeze mnie urzędu proboszcza parafii Najświętszego Imienia Maryi w Krakowie. Nie chcę zaczynać tego
Czytaj dalej