Garść wspomnień…

Każdy dzień rozpoczęty apelem, wspólną modlitwą i – obowiązkowo – hymnem ,,Króluj nam, Chryste.” W samo południe wspólny Anioł Pański na placu apelowym, przed i po posiłkach wspólna modlitwa w zastępach, pod wieczór Eucharystia z rozważaniem Słowa Bożego w specjalnie przygotowanej do tego obozowej kaplicy. Wieczorem znów wspólna modlitwa, rachunek sumienia i błogosławieństwo na zakończenie dnia.

Nie, nie… Nie jest to wakacyjny plan dla naszych kleryków. Tak właśnie swój dzień przeżywają harcerze z 3. Szczepu Krakowskiego Federacji Skautingu Europejskiego bł. ks. Jerzego Popiełuszki, z którymi dane mi było w tym roku obozować w ok. Końskich w diec. radomskiej.

Moje obozowanie dobiegło już końca. Wróciłem już do Krakowa, by oddać się przygotowaniom do tygodnia rekolekcji, jakie będę prowadził w naszym seminarium.

Skautom Europy dziękuję za miłe – jak zwykle zresztą – przyjęcie. I za piękne świadectwo wiary i radości. Szczególnie tej przy wieczornych ogniskach, ze śpiewnikami w ręku.

One thought on “Garść wspomnień…

  • 26 lipca 2020 o 10:36 am
    Permalink

    Szczęść Boże ,
    My też dziękujemy ojcu za wsparcie!!!
    Pozdrawiam

    Odpowiedz

Skomentuj F.S Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.