Pora pójść dalej…

Czas biegnie szybko. Święta tuż, tuż. Widzimy to w naszej parafii m.in. po coraz dłuższych kolejkach przy konfesjonałach. Bogu dzięki, że ludzie wracają i Bogu dzięki, że nie na ostatnią chwilę. Choć pewnie i takich nie zabraknie 😉 .

Pomyślałem, że to dobry czas, by wrócić do rozpoczętej jeszcze w Adwencie serii tekstów ,,Widziane zza kratek.” W jedenastu kolejnych wpisach dotykałem tam tematu spowiedzi św., pisząc często o tym, o czym w książeczkach do nabożeństwa raczej się nie przeczyta. Wspomniane teksty znajdziecie na http://slowojakziarno.pl/category/o-spowiedzi/ . Dotarło do mnie wiele głosów od osób, którym te teksty mniej lub bardziej pomogły. Pora zatem pójść dalej…

Zanim jednak ruszymy z kontynuacją, już dziś chcę Wasz wszystkich zachęcić do… modlitwy. Dołączcie, proszę, do swojej modlitwy – najlepiej codziennej – wszystkich spowiedników i wszystkich spowiadających się. Jednym i drugim potrzebne jest światło z Góry. Tym pierwszym wymadlajmy także łaskę cierpliwości, a tym drugim ducha odwagi i prawdy.

Duchowa asekuracja jeszcze nikomu nie zaszkodziła.