W gościnie u Matki Róży…

Kolejnym ważnym miejscem, które ściśle wiąże się z osobą Prymasa są Laski. Wybrałem się więc do tej podwarszawskiej wioski, by na własne oczy zobaczyć to, co bł. Matka Czacka przy udziale bł. Prymasa w Laskach stworzyła.


Nie będzie żadnej przesady w powiedzeniu, że tak, jak Prymas zawdzięczał Laskom wiele (tu spędził całkiem bezpiecznie część wojny), tak Laski wiele zawdzięczają Prymasowi. Po śmierci ojca Korniłowicza to właśnie ks. Wyszyński był duchowym opiekunem Lasek. Często tam bywał, nie tylko na rekolekcjach. Z bliska towarzyszył niewidomym dzieciom i młodzieży. Pomagał im, jak mógł. 


Laski – jak sama nazwa sugeruje – znajdują się w lesie, ok. 20 km od Warszawy. Obejmują ogromny teren, na którym oprócz kaplicy i budynków zakonnych dla blisko osiemdziesięciu posługujących tam sióstr zakonnych, kilku szkół i internatów dla młodzieży oraz przedszkola dla niewidomych dzieci, znajduje się tam m.in. dom rekolekcyjny, a nawet stadnina koni z bardzo rozległymi pastwiskami.


Szczególny charakter ma ukryty wśród drzew zakonny cmentarzyk, gdzie – poza siostrami franciszkankami – spoczywają przyjaciele Lasek, m.in. ks. Jan Zieja, ks. Aleksander Fedorowicz czy Tadeusz Mazowiecki z żoną. Miejsce jak najbardziej godne odwiedzenia.








Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.