Obóz narciarski – dzień V

Modlitwa ma wielką moc. Wydawało się, że poranny deszcz i całkiem nie mały wiatr pokrzyżują nam dziś plany i na cały dzień będziemy musieli zostać w ośrodku. Tego się bałem, ale w końcu jestem wierzącym księdzem i postanowiłem to wykorzystać. I teraz – z perspektywy czasu – mogę powiedzieć, że moja modlitwa została wysłuchana. Choć pewnie nie tylko moja i przecież nie pierwszy raz. Znów, po raz kolejny… Dzień zatem upłynął nam na stoku. I wszyscy – znów dzięki Panu Bogu – wróciliśmy do ośrodka cali i zdrowi.

Po kolacji – wieczór filmowy. Dziś na tapetę wzięliśmy film pt. ,,Czy naprawdę wierzysz?” Dawno nie widziałem takiego skupienia w czasie seansu. To kolejny film z katalogu filmów z wartościami. Tym, którzy nie widzieli, szczerze polecam.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.