Opowieści pielgrzyma…

Są takie książki, po przeczytaniu których człowiek ma żal sam do siebie, że wcześniej po nie nie sięgnął. No ale cóż, nie da się przecież przeczytać wszystkiego. Muszę powiedzieć, że ,,Opowieści pielgrzyma” należą właśnie do takich książek. Pewnie nie sięgnąłbym po tę lekturę, gdyby nie mój spowiednik, który raz po raz czerpie dla mnie z tej książki jakieś dobre myśli. Naprawdę dobre…

Nie będę Wam tej książki streszczał, bo być może już jesteście po tej lekturze. Powiem tylko, że myśli w niej zawarte mogą być bardzo cenne dla tych, którzy nie chcą w swoim życiu duchowym dreptać w miejscu. Niska cena to kolejny atut tej książki. Polecam.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.