Świętość jest w zasięgu naszej ręki…

Bez wątpienia tę jutrzejszą datę, za kilka lat – daj Boże – dzieci będą wspominać, siedząc nad podręcznikami do historii. W końcu nie codziennie kanonizuje się papieża – Polaka.

Byłem dziś w sanktuarium w Łagiewnikach. Mimo deszczowej pogody, ludzi tam więcej niż zwykle. Nawet księża – jak rzadko kiedy – spowiadają dziś na cztery (a w porywach nawet na sześć) konfesjonały. W kaplicy z relikwiami św. s. Faustyny ruch, choć płynny, to jednak o wiele bardziej wzmożony niż zwykle. Dużo się dzieje także w pobliskim Centrum Jana Pawła II. Na parking co kilkanaście minut zajeżdżają kolejne autokary. Jacyś ludzie ustawiają i zabezpieczają przy Centrum wielkie telebimy. Podobnie zresztą pod papieskim oknem na Franciszkańskiej. Pierwsze wozy transmisyjne pojawiły się tam już wczoraj w południe.

centrum,
Nowo budowane Centrum Jana Pawła II w Krakowie

W księgarniach też wzmożony ruch. Pracownicy powykładali na wierzch chyba wszystkie możliwe książki i obrazki z Janem Pawłem. Te – co ciekawe – mimo upływu lat, nadal cieszą się niesłabnącym zainteresowaniem.

Już dziś wieczorem w Krakowie kilka ważnych wydarzeń, okolicznościowych spotkań i czuwań.  W Łagiewnikach nawet jakiś koncert o papieżu i dla papieża. Będzie się działo całkiem sporo, bo przecież gdzie jak gdzie, ale w Krakowie to wydarzenie uczcić trzeba szczególnie. Zresztą – przedziwnie się składa – ale niewielu wie, że dzień kanonizacji Jana Pawła II jest jednocześnie dniem 75 urodzin krakowskiego metropolity, kard. Stanisława Dziwisza. Czy papież mógł zrobić swojemu sekretarzowi lepszy prezent?

******

Co jakiś czas myślę o tym, co nam, polskim katolikom zarzucają encyklikinieżyczliwi. Mówią, że słuchaliśmy papieża, ale go nie słyszeliśmy. Chyba coś w tym jest, ale z drugiej strony… Niech każdy z nas z tego, czy tak było czy nie, sam rozliczy się przed Bogiem. Zresztą, ciągle przecież nie jest jeszcze za późno, by wziąć do ręki taką czy inną papieską encyklikę.

Jedno jest niemal pewne. Ani ja, ani Wy papieżami raczej nie zostaniemy. Za to każdy z nas ma wielką szansę na to, by zostać świętym. I przy okazji tej jutrzejszej uroczystości, właśnie tego szczerze sobie życzmy.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.