U Królowej Pokoju w gościnie…
Po dwudziestu godzinach podróży (i na szczęście w miarę szybkiej odprawie na granicy) skoro świt dotarliśmy dziś do Medjugorie. Nigdy
Czytaj dalejPo dwudziestu godzinach podróży (i na szczęście w miarę szybkiej odprawie na granicy) skoro świt dotarliśmy dziś do Medjugorie. Nigdy
Czytaj dalej